Cześć!
Tu Agata i Paweł (znani bardziej, jako A. i P.)
Zacznijmy od naszych osobistych twarzy:
 |
| oto Agata |
 |
| a to Paweł |
Przez kolejne,miesiące, lata, dekady (zależy ile wytrzymacie) mamy zamiar ubarwiać Wam egzystencję naszymi wpisami.
Chcemy wypowiadać się na wszystkie tematy, ze szczególnym naciskiem na te, o których nie mieliśmy wcześniej pojęcia. To zapewne poprawi Wam humor.
Poniżej parę słów o nas:
- hipochondryk od kołyski
- uczulony na psy, tandetę i chińskie materiały
- niereformowalny humanista
- pasję do fotografowania wyssał z mlekiem matki
- lotność Jego umysłu przewyższa wieżowce w Dubaju
- miłośnik starych kamienic, cegieł oraz samego siebie
- podsumowując: jest całkiem spoko!
- lokalna ikona stylu
- koneser sztuki codziennego użytku
- w wolnych chwilach tworzy co tylko popadnie
- na widok krwi znacząco się ożywia, na szczęście zaspokaja tą pasję czytając kryminały medyczne
- jeśli ma coś do zrobienia na jutro, na pewno zrobiła to już miesiąc temu
- jej pomysł mogą powodować arytmię serca i nadciśnienie tętnicze z nadmiaru emocji
- gdyby chciała mogłaby zostać chirurgiem, malarką, śpiewaczką operową...niestety nie chce
- podsumowując: niepoczytalna, ale niezastąpiona!
Dodamy, że jesteśmy spokrewnieni, co wiele tłumaczy w kwestii genetycznych uwarunkowań szaleństwa.
Ponadto dzielimy mnóstwo cech wspólnych- doskonałe wyczucie smaku, surrealistyczne poczucie humoru, tendencję do wymyślania niestworzonych rzeczy, niepohamowany optymizm oraz absolutny brak kontroli nad emocjami reprezentowanymi przez mimikę twarzy (jeżeli spotkasz nas na ulicy, a nasze twarze wykrzywią się w grymasie niesmaku, wiedz, że musisz lecieć do domu się przebrać!)
(podobieństwo od prawdziwych ludzi i zdarzeń jest przypadkowe)
A&P
