Życie w kraju dobrobytu może człowieka wykończyć. Ile można chodzić do kina, teatru i muzeum. Człowiek łaknie czegoś nowego i wtedy sięga po stare dobre krzyżówki...
...Tyle, że wówczas znajomi podsyłają mu sms-em numer do swojego psychiatry, bo krzyżówka to niezbyt modna rozrywka. Mam coś co pogodzi waszą chęć do rozwiązywania łamigłówek i jednocześnie nie pozostanie w sprzeczności z duchem czasów. Tajemniczo brzmiący Escape Room, czyli pokój ucieczek. Spytacie "co to jest?". Spieszę z odpowiedzią: Escape Room to miejsce, ulokowane w dowolnej zamkniętej przestrzeni, od piwnic i strychów, po mieszkania w bloku. Zabawa w takim pokoju polega mniej więcej na tym:
-prowadzący dany obiekt objaśnia po krotce zasady
-opowiada wam również historie mające wprowadzić odpowiedni nastrój
- zamyka się was w pokoju (dosłownie na klucz), waszym zadaniem jest wyjście z pomieszczenia w ciągu, dajmy na to 60 minut.
-każdy pokój urządzony jest tematycznie, zgodnie z duchem zabawy odnaleźć musicie ukryty klucze i szyfry otwierające liczne skrytki, kłódki, przejścia i tym podobne.
-Jeżeli utkniecie, prowadzący może podesłać wam wskazówkę.
-Zabawa kończy się w momencie otwarcia przez was pokoju lub gdy skończy się odliczanie.
Wspominałem już, że pokoje urządzone są tematycznie, znajdziecie tu wszystko, od poszukiwania skarbów w stylu Indiany Jonesa, przez polowanie na Adolfa Hitlera, ucieczki z więzienia, szpitale psychiatryczne, czy sceny rodem z Kryminalnych Zagadek.
Zagadki są zazwyczaj wielopiętrowe i złożone, odczytanie jednej może prowadzić do kolejnej, czasem trzeba połączyć zupełnie niezwiązane fakty. Jak radzą organizatorzy: musicie myśleć analitycznie ale i abstrakcyjnie.
Nie jest to gra dla samotnika. Jej sensem jest działanie grupowe, dlatego doskonale sprawdza się jako zabawa integracyjna. Rozwiązywanie kolejnych zadań daje na prawdę mnóstwo frajdy!
Spróbowałem i teraz wiem, że na jednym razie się nie skończy, bo jak wiadomo, odkrywanie tajemnic mocno uzależnia!
P.S. Uwielbiam krzyżówki, ale o tym ciii
Dobrej Zabawy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz