Wiem,
że po świętach, ostatnia rzeczą o której chcielibyście myśleć
to jedzenie. Ale nie mogę się oprzeć, by nie przedstawić tego
prostego przepisu. Jeżeli akurat została wam na przykład
biała świąteczna kiełbasa, to dobrze się składa!
Przygotowanie
małych apetycznych przekąsek, to bardzo użyteczna umiejętność.
Zbliża się sezon na grilla, pikniki i posiłki w ogrodzie, jestem
przekonany, że zdołacie jakoś wykorzystać pomysł na proste
paszteciki:
Biegniemy
wiec do spiżarni po składniki:
-rolkę
ciasta francuskiego (możecie oczywiście sporządzić je osobiście
ale to wydłuży czas oczekiwania na danie o jakieś 3 dni)
-pieczarki
-cebulę
-białą
kiełbasę
-jajko
-bazylię,
pieprz, sól, majeranek
Będziemy
też potrzebować piekarnika, ostrego noża i dwóch rąk.
Grzyby
siekamy. Można się bawić, pokroić je w ćwiartki lub słupki ale
ja wrzuciłem je po prostu do szatkownicy. W celu redukcji ich masy
odsmażyłem je w głębokim garnku. Do smaku osoliłem.
Czas
na cebule, posiekaną musimy zeszklić. Zasypujemy ja obficie
suszonymi bazylia i majerankiem, a także solimy i pieprzymy. Po
przygotowaniu mieszamy z grzybami.
Tak wygląda farsz z pieczarek cebuli i jajka |
Farsz
musimy przestudzić. Do ochłodzonego dodajemy całe jajko i
mieszamy.
Kiełbasę
kroimy na ćwiartki: czyli najpierw wzdłuż i później jeszcze raz
wzdłuż.
To miałem na myśli pisząć: "wzdłuż, a potem wzdłuż" |
Zamaszystym
ruchem zwijamy ciasto w zgrabną roladę.
Rolada zwinięta z rozmachem |
Teraz
ważne: ostrzymy nóż. Bez ostrego noża ani rusz. Kroimy roladę na
plasterki około dwucentymetrowej szerokości.
"Tępym nożem możesz sobie kroić kiwi nie roladę..." |
Piekarnik
rozgrzewamy do 200 stopni.
Tak wyglądają nasze cudeńka przed wypiekiem |
Paszteciki pieczemy tak długo aż się
zarumienią. Spożywamy na ciepło lub na zimno w dowolnych
kompozycjach! Oczywiście pasztecik możną przygotować bez akcentu
miernego, aczkolwiek w okresie Wielkanocnym biała kiełbasa wydała
mi się sympatycznym dodatkiem.
Smacznego!
P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz