Różnorodność - była, jest i będzie. Kilka słów o głównych subkulturach młodzieżowych.
1. Hipisi
Po raz pierwszy pojawili się w drugiej połowie lat 60-tych w USA. Głównym nurtem ruchu hipisowskiego był pacyfizm ( dąży do pokoju, potępia wojny). Z ust hipisów często można było usłyszeć hasła nawiązujące do zachowania pokoju na świecie : Peace and love czy Make love, not war.
Przeciwstawiali się powszechnemu poborowi do wojska czy też szkolnictwu. Żyli sobie spokojnie, na wsi. Byli zwolennikami ekologicznego trybu życia. Często zażywali miękkie narkotyki czy też substancje psychotropowe. W Polsce pojawili się po raz pierwszy w 1967 roku. Nie sposób nie wspomnieć o ich wyglądzie :). Ich elementem charakterystycznym były kolorowe ubrania, nawiązujące do kultury indyjskiej i indiańskiej. Na rękach nosili duże ilości koralików i plecionych bransoletek.
Co można powiedzieć o ich włosach? Były bujne i długie, udekorowane różnego rodzaju apaszkami. Butów często nie nosili, chodzili na boso, aby być bliżej Matki Ziemi. Kogo możemy zaliczyć do znanych hipisów? A no na pewno Boba Dylana, zespół The Doors czy też The Animals. Główny przywilej hipisowców? Wszędzie mają brata.
Ruch ten powstał w USA i w Wielkiej Brytanii na początku lat 70-tych. Co łączy metalowców? Oczywiście muzyka, a jest to niewątpliwie heavymetal.Grupa ta nie opiera swojego istnienia na żadnych szczególnych ideologiach, dąży przede wszystkim do niezależności. Muzyka której słuchają przez większość uważania jest za satanistyczną, teksty piosenek sugerują pochwałę zła.
3. Punk-rockowcy
Okres powstania tej subkultury to połowa lat 70-tych. Nie da się ukryć, że ich założenia nawiązują do kultury hipisowskiej. Bojkotowali wojsko, policję i inne instytucje państwowe. Ludzie o lewicowych poglądach,odrzucający istnienie Boga.W Polsce największa ilość punk rockowców można było zaobserwować w latach 80-tych.
4. Dresiarze
Polska przoduje jeżeli chodzi o istnienie tej subkultury młodzieżowej. Dresiarze zaczęli się pojawiać w latach 90-tych. Synonimem dresiarza w obecnych czasach jest typowy blokers. Co jest marzeniem każdego dresiarza? A no, hajs hajs i jeszcze raz hajs. Zdobyty szybko i najlepiej bez jakiegokolwiek wysiłku. Jak to zrobić? Najlepiej okradając sklep spożywczy czy warzywniak. Zdobyte pieniądze blokersi wydają najczęściej na alkohol, papierosy i trawę.
Na kolejną dawkę emocji związanych z poznawaniem najciekawszych subkultur młodzieżowych zapraszam już we wtorek :)
A.
Wobec protestów środowisk dresiarskich, prostuję, nie wszyscy dresiarze są negatywni i wdają się w utarczki oraz rozboje- ta charakterystyka pasuje do blokersów (tych złych). Potwierdzam jednocześnie, że dresik z modnymi paseczkami, adidasy i BMW są absolutnie nierozerwalnie związane z tą subkulturą. Pozdrawiam Macieja- nie bij.
Bardzo stronniczy materiał potraktowany po macoszemu. Jestem blokersem również i znam ich bardzo wielu to co opisałaś to tylko 1/4 prawdy i stereotyp. Historia Punk-ów również bardzo skrótowa.
OdpowiedzUsuńWiększość moich postów należy traktować z przymrużeniem oka :) Opierałam się na artykułach i innych publikacjach,a wiadomo, że one w niektórych przypadkach opierają swoje definicje na stereotypach. Nie miałam do czynienia ze wszystkimi subkulturami które opisałam, ale akurat poznani przeze mnie dresiarze nie dali mi powodu, żebym myślała o nich inaczej. Przystępując do każdej grupy czy w tym wypadku subkultury zgadzasz się z jej ideologiami, to, że ktoś mieszka w bloku i pije piwo na ławce nie robi z niego "typowego" dresiarza, którego opisałam powyżej :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej traktuje wszystko z przymrużeniem oka :) Jednak nie do końca się z Tobą zgadzam jako że obracałem się wśród wielu dresiarzy ba można powiedzieć, że nim byłem jak i blokersem i również jeździłem BMW :) nie myślałem o tym aby zlać byle pierwszą spotkaną osobę. Nie ukrywając że znamy się osobiście mam nadzieje że nie patrzysz na mnie przez pryzmat tego jak opisałaś tą subkulturę :) Po prostu powielanie niektórych stereotypów jest krzywdzące, a niestety ludzie oceniają w ciągu pierwszych kilku sekund patrząc na kogoś po wyglądzie sposobie bytu koloru itp. Tak jak to opisałaś odebrał mnie kiedyś gość pod szkołą zajechałem bmw wysiadłem w skórze itd. i pierwsze co podbiłem do rozmowy z dziewczynami jakimiś. Za to co pomyślał wtedy o mnie pewnie dostał by w gębę. Dziś jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi ;)
OdpowiedzUsuńJa kocham Steele, jedyne true glany. Steele i stal ;) (jakoś adidasy do mnie nie przemawiają :D)
OdpowiedzUsuń