wtorek, 1 grudnia 2015
Co MU kupić pod choinkę, czyli święta za pasem, część II
Wiecie już mniej więcej co ON lub ONA mogą pragną... Niestety mniej więcej nie wyczerpuje tematu.
Książki
Są tacy ludzie, nawet w naszym niezbyt... oczytanym narodzie, którzy najbardziej na świecie chcieliby dostać książkę. Do wyboru macie jakieś 5 milionów tytułów i pewnie na ostatecznym wyborze zaważą osobiste upodobania obdarowywanego. Wiadomo ja najbardziej doceniam fantastykę i S-F, zupełnie męskie wydają się być również thrillery i horrory.
Wielu facetów uwielbia ilustrowane albumy, takie w dużym formacie z mnóstwem pięknych ilustracji lub zdjęć- temat zależny od zainteresowań. Dla mężczyzny interesującego się historią biografia lub monografia historyczna to rozsądny wybór. Ja polecam wam klasykę, Ursulę Le Guin albo Stephana Kinga.
Gadżety
Streszczę się tak bardzo jak będę mógł. Mężczyźni kochają wszystko co umila życie, ale niekoniecznie jest potrzebne w codziennej egzystencji. Sporej dozy inspiracji dostarczy wam pewnie kolejna część Jamesa Bonda.
Jako przykład idealnego gadżetu podam smartwatch, czyli taki zegarek z elektroniką, dzięki której czasomierz można połączyć ze smartfonem. Niby bez sensu, ale zapewnia całą masę kompletnie odjechanych funkcji. Mierzą tętno, informują o połączeniach i SMS, liczą kroki, a czasem można z nich dzwonić. Tyle możliwości.
Osobiście wolałbym dostać e-book reader, oczywiście taki spełniający wszystkie moje wymagania, niby papier to papier ale większość książek i tak czytam w formie elektronicznej. Poza tym facet z kawałkiem elektroniki i książką w jednym, musi czuć się świetnie.
Narzędzia
Niektórzy twierdzą, że narzędzia mają być przede wszystkim praktyczne.Niekoniecznie. Narzędzia mają być praktyczne, piękne i wieczne. Dobrze, by było, gdyby były również maksymalnie uniwersalne. Moje ulubione typy:
Victorinox, czyli scyzoryk o którym marzy prawie każdy chłopak. Jeżeli twój go jeszcze nie ma, na pewno znajdzie dla niego zastosowanie.Ten klasyczny bordowy kolor...cudowny.
Ninja wallet, rozmiarem i kształtem przypomina kartę płatniczą, tyle że zastosowań ma więcej niż nie jedna skrzynka z narzędziami. Najlepsze jest to, że Ninja wallet można trzymać w portfelu, a on dzięki temu staje się przyjemnie ciężkawy.
Oczywiście to nawet nie wierzchołek góry lodowej, dlatego na pewno nie zostawimy was samych w tym trudnym czasie.
Pozostałe inspiracje:
Dla niego część I
Dla niego część III
Dla niej część I
Dla niej część II
Dla niej część III
P.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz