Wigilia Bożego Narodzenia, czyli kilka słów o Naszej tradycji spędzania tego wieczoru.
Wigilia w kościele katolickim obchodzona jest 24.12. Jest to wieczór/ noc, który poprzedza Boże Narodzenie. Jednak nie zawsze trzymano się ściśle zasady spożywania wieczerzy wigilijnej dnia 24 grudnia. Jeżeli dzień ten przypadł w niedziele, uroczysta kolacja musiała zostać przesunięta na dzień wcześniejszy czyli na sobotę ( według tradycji ludowej niedziela nie mogła być dniem postnym).
Jak wygląda tradycyjna Wigilia Bożego Narodzenia w Naszym Domu?
Wieczerzę powinno rozpoczynać się w raz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdki. Wypatrywanie przez dzieci pierwszej gwiazdy ma nawiązywać do symbolu Gwiazdy Betlejemskiej, za którą podążali Trzej Królowie. Gwiazda Betlejemska jest symbolem Narodzin Jezusa. Podczas naszego wieczoru tradycja ta zazwyczaj idzie w niepamięć, zaczynami jeść tak późno, że wszystkie gwiazdki już dawno świeca na niebie :)
Zanim jednak zaczniemy spożywać wigilijne postne potrawy odprawiamy modlitwę. Na początku czytamy fragment z Ewangelii Św. Łukasza opisujący Narodziny Jezusa, następnie odmawiamy modlitwę przed posiłkiem. Oczywiście nie ma roku, żeby nie było sporów kto ma czynić owe honory. W tym roku do tej jakże ważnej funkcji mianuję Pawła (hihi).
Następnie wszyscy obecni przełamują się opłatkiem i składają sobie świąteczne życzenia (np. bądź prawym człowiekiem). Jeżeli w domu przebywają zwierzęta, również dla nich przygotowany jest kawałek białego chlebka.
Jak wygląda stół do którego zasiadamy?
Biały obrus i sianko pod nim to podstawa. W każdym roku dominuje inna kolorystyka i inne ozdoby. Nie możecie zabraknąć dodatkowego nakrycia dla niespodziewanego gościa.
Na Wigilijnym stole znajdują się tradycyjne potrawy KLIK. W czasie gdy wszyscy się zajadają dzieci zaczynają tupać nóżkami. Pamiętam, że jak byliśmy dziećmi, to Gwiazdor nie pojawiał się w Naszym progu dopóki nie umyliśmy wszystkich naczyń ( nie było wtedy zmywarek) i nie zaśpiewaliśmy kolęd. Koszmar! Było to zawsze najbardziej ekspresowe mycie i wycieranie naczyń w całym roku!
Teraz wygląda to trochę inaczej, w tym roku zadecydowaliśmy o losowaniu prezentów, tym samym każdy z nas dostanie po jednym, na pewno przepięknie zapakowanym ! KLIK
Nie wiadomo jak to się stało, po prostu chyba los tak chciał, że kupujemy sobie z Pawłem nawzajem. Liczę na pokaźną paczkę! :))
Dalszą część wieczoru spędzamy zazwyczaj przy stole, albo na kanapie jedząc makowce, serniki i inne pyszności.
Najważniejsze w tym dniu, jest to, że możemy się w końcu wszyscy razem spotkać. W ten wieczór, nie myślimy o pracy, obowiązkach i innych mało istotnych rzeczach.
Bo Rodzina jest najważniejsza!
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz