Strony

czwartek, 15 października 2015

O co właściwie chodzi z tą jesienią?







Jesienny nastrój chyba dopadł już każdego.No właśnie, o co właściwie chodzi z tą całą jesienią?






Zgodnie z definicją jesień jest jedną z 4 pór roku. Charakteryzuje się względnie umiarkowanymi temperaturami ( nie wiem jak dla Was, ale ja - 1 rano i +4 w dzień do umiarkowanych temperatur bym nie zaliczyła).
Z czym nam się kojarzy ta pora roku?



Mi przede wszystkim z paletą kolorów. Uwielbiam małe alejki drzew, mieniące się pomarańczem, żółcią, brązem, czerwienią i złotem! Plączące się pod nogami kasztany, ciepłe kakao, koc, wielki szal, i skarpety to chyba pierwsze rzeczy, które przychodzą mi do głowy kiedy pomyślę o jesieni.
















No dobra, ale przecież nie każdy jest miłośnikiem upapranych błotem liści i wbijających się w nogi łupin  od kasztanów.... Gro z Nas ( a raczej z Was) dopada w ten czas tzw. jesienna chandra. Denerwuje nas brak słońca od rana do wieczora, elektryzujące się włosy pod czapką, głębokie ciemności rano i po południu, katar cieknący z nosa..





Ale... ile pożytecznych rzeczy można zrobić siedząc wieczorami w domu?! Całe mnóstwo:
- możemy w końcu przeczytać wszystkie książki które nasortowaliśmy latem;
- kreatywne pomysły jakoś same wpadają nam do głowy;
- posty nagle same się piszą ;
- Święto Zmarłych napaja nas nostalgią i myślami o sensie istnienia;
- zdajemy sobie sprawę, że krem z dyni smakuje  lepiej niż zimne piwo na plaży




Nie denerwujmy się rzeczami, na które nie mamy wpływu. Cieszmy się z każdego dnia, wiosennego, letniego, JESIENNEGO i zimowego!
Jestem pewna, że za miesiąc wszyscy będą marudzić jak im strasznie zimno ( w tym pewnie i ja) i że ta jesień to wcale nie była taka zła...


A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz