Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Postapokaliptyka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Postapokaliptyka. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 17 listopada 2016

Nieludzie, czyli właściwie co?



Właściwie cały świat już wie, że fascynują mnie opowieści dla nastoletnich dziewcząt szczególnie te osadzone w mrocznych i postapokaliptycznych światach...

wtorek, 18 października 2016

Blackout, czyli najczarniejszy scenariusz z możliwych


 
Zastanawialiście się co by było gdyby w naszych gniazdkach nagle przestał płynąć prąd? Każdy kiedyś był w takiej sytuacji. Na szczęście zazwyczaj już po kilku godzinach wszystko wraca do normy...

czwartek, 21 kwietnia 2016

5 fala, czyli znowu ludzkość wymiera

 
 
Moja miłość do filmów i książek katastroficznych oraz S-F nie jest oczywiście tajemnicą. Dlatego i w tym przypadku nie mogę nie podzielić się moimi przeżyciami.

środa, 13 kwietnia 2016

Niezgodna na pewno, ale czy Wierna?

 
 
Wpis dotyczy rzecz jasna filmu. Jednym słowem moja słabość do filmów dla nastolatek wystawiona została na ciężką próbę.

środa, 16 marca 2016

The 100, czyli o stu takich co spadło na Ziemię.

   
Przedwiośnie nas nie rozpieszcza! Temperatury, opad atmosferyczny i zachmurzenie nie skłaniają do wychodzenia z domu. Może wiec pora zabrać się za serial.

wtorek, 17 listopada 2015

Sezon na oglądanie filmów, czyli subiektywny przegląd premier kinowych

Nadeszła jesień, a wieeeelkimi krokami zbliża się zima. Oprócz tego, że to pory roku są mroczne, potworne i na prawdę paskudne, czeka nas również coś przyjemnego. Jedyna oprócz świąt zimowa przyjemność- masa filmowych premier. 

poniedziałek, 9 listopada 2015

BUM! Świat się kończy a to dopiero początek problemów, czyli "Ocaleni"


Dla niezorientowanych, dzisiejszy wpis jest o książce, możecie być niezorientowani ponieważ na razie w kinach nie obejrzycie ekranizacji "Ocalonych". Mogę was jednak zapewnić, że książkę warto przeczytać. 

wtorek, 22 września 2015

Młodzieżowa rewolucja, czyli Próby Ognia



Lubisz filmy młodzieżowe, szczególnie te o zabarwieniu S-F oparte na książkach młodych autorów? No cóż, zacznę od tego, że „młodzieżowość” filmów i powieści, które mam namyśli, zaczyna się i kończy na rysie głównych bohaterów- nastolatków. Niemniej łatka jest i nie każdy przełamał się, by zobaczyć / przeczytać, a warto*.