Zbliża się wielkimi krokami... nadchodzi, czyha na nas... JESIEŃ.
JESIEŃ można przechytrzyć na dwa sposoby:
1. Można zarezerwować tanie loty na Majorkę (opcja za 2000 zł)
2. Można kupić fajną płytę w sklepie muzycznym i zacząć godzić się z rzeczywistością krajową (opcja za 5 dych)
O Opcji nr 1, czyli tej klasy premium (dla desperatów) napiszę następnym razem.
Dzisiaj skupiamy się na fajnej płycie. Proponuję fantastycznego polskiego artystę. Fismoll, bo o nim mowa, wydał w czerwcu nową płytę Box of Feathers.
Fismoll w Hydrozagadce foto Jerzy Kośnik |
Nie jest to muzyka na potańcówkę, można przy niej odpłynąć. Ja osobiście wybieram opcje przed-snem-zamiast-rumianku i myślę, że ta rekomendacja powinna zostać potraktowana, jako komplement, bo przy byle czym nie zasnę!
Warto wspomnieć o naprawdę fajnych i bardzo konsekwentnych teledyskach, które przenoszą nas myślami na północ do Skandynawii.
Żeby nie być gołosłownym Fismoll i jego Eager Boy:
Kiedy pierwszy raz (z partyzanta) miałem okazję wysłuchać utworu Eager Boy, byłem święcie przekonany, że oto kolejny jasnowłosy syn Oswalda uskutecznia kulturalny Szwedzki Potop trafiając w gusta naszych rodaków. Jakże się wtedy pomyliłem, Fismoll'a pewnie nie raz mijałem na ulicy, jako że związany jest z Poznaniem. Dodam, że według Wikipedii przodkowie artysty faktycznie pochodzili ze Szwecji.. .przypadek? Nie sądzę!
Oczywiście już słyszę uszami duszy głosy niektórych profesorów filologii polskiej, działaczy ruchu narodowego i innych purystów językowych: "jak on śmie w obcym języku! Polskiego mama nie nauczyła?",. Krytykom usta niech zamknie poniższy graf, dla ułatwienia porównanie w duchu botanicznym:
Jak wiadomo z dębu wianka nie spleciesz, ale i tak wszyscy kochamy dęby.
Niech więc chłopak tworzy i dla odmiany niech to Polska muzyka zaleje Szwecję. O!
I na koniec moja ulubiona, Trfle:
P.
ale ja bez słońca tracę siły na wszystko....
OdpowiedzUsuńMacieju, oto przenośne słońce dla Ciebie, wystarczy wydrukować i nosić w portfelu!
OdpowiedzUsuńhttp://i.wp.pl/a/f/jpeg/23846/slonce_550.jpeg